Tym razem Team Atlas Ward Motorsport zawitał na włoską riwierę Rimini, gdzie na torze Misano od piątku pracował nad tempem do sobotnich i niedzielnych wyścigów. Trzeba przyznać, że minione dni to emocjonalny rollercoaster dla całego teamu.
Były wzloty i upadki, zmienne warunki atmosferyczne i niespodziewane zwroty akcji, ale ostatecznie wyjeżdżamy z Włoch ze świetnym nastawieniem i co najważniejsze – pucharami!
Mariusz Górecki w duecie z zawodnikiem Forch Racing Tomkiem Magdziarzem zajęli drugie miejsce w wyścigu długodystansowym.
Z kolei Arek Grycz w parze z Kamilem Franczakiem zameldowali się na trzecim miejscu w klasie.
Po drugiej rundzie klasyfikacja generalna wygląda następująco: Wojciechh Karwan i Arkadiusz Grycz zajmują odpowiednio 6 i 10 miejsce, natomiast Mariusz Górecki plasuje się na 7 pozycji.
Myślami jesteśmy już w Austrii, gdzie za niecałe trzy tygodnie będziemy rywalizować na torze Red Bull Ring!